Mozolnie ale do przodu
A wszystkiemu winne są wieńce, które to zajmują czasu a czasu i wygląda, że wszystko stoi w miejscu.
23 maja przyjechał do nas piec:) O taki piękny hehe
Jak myślicie - jakie kafelki do kotłowni do niebieskiego pieca????
Taki żarcik hehe
W międzu czasie BOBY robiły strop
Stali nie żałowali, bo w końcu troje dzieci będzie po nim biegać góra - dół, więc musi wytrzymać:)
I w końcu przyszła chwila zalania stropu nr 2
26.04 mąż cały dzień....(p) olewał.... strop rzerz jasna:)
P.S ściany nie wyschły do dzisiaj:)))) (03.06.2012
Czas na ścianę kolankową - w trakci budowy
A tak, żeby troche ponarzekać to nasze drewno leży w tartaku i czeka.... czeka... na pocięcie i nie może się doczekać. Od trzech tygodni słyszymy "jutro na pewno". Cieśle byli umówieni na jutro, teraz sa przełożeni na następny tydzień....ehhhh drażniący temat.
Pozdrawiam